Strona główna   Artykuły   Literatura   wersja na telefon

Tradycje na Mazurach - w Ełku i okolicach

Teresa Romanowska, Ełk

Czy można mówić o tradycjach na Mazurach? O jakich tradycjach można i trzeba mówić?

Zasłyszane potoczne opinie można sprowadzić do pytań:
Tradycje na Mazurach?
A jakie tu są tradycje?
Kto to są ci Mazurzy?

Na te i podobne do nich pytania nie łatwo jest odpowiedzieć jednym zdaniem lub krótką wypowiedzią.

Na Podlasiu, na przykład, mieszkają od wielu wieków Podlasiacy, na Mazowszu zaś również od wielu pokoleń Mazowszanie, inaczej zwani Mazurami. A na Mazurach?

Tu sytuacja jest bardziej skomplikowana. Jak pamiętamy z historii, nie ma tu ciągłości kulturowej, gdyż burzliwe sytuacje polityczne powodowały olbrzymie migracje ludności. Trochę to przypomina Stany Zjednoczone wyłączając oczywiście sytuację materialną ludności.

Mazury są i zawsze były miejscem gdzie spotykały się i niekiedy przenikały różne kultury. Tak było, kiedy wśród miejscowych Prusów osiedlili się Krzyżacy a wraz z nimi osadnicy z Europy Zachodniej, głównie z Niemiec, a z drugiej strony osadnicy polscy zwłaszcza z Mazowsza, Kurpiów i Podlasia oraz z Litwy. Podobnie było po II wojnie światowej, kiedy to nastąpiły ponowne migracje. Część osób wyjechała na Zachód, część przyjechała ze Wschodu lub z centralnej Polski.

Zetknęły się tu ze sobą różne kultury, mieszały się zwyczaje i stan ten trwa do dziś. Większość mieszkańców Ełku, położonego na skraju Mazur, to ludzie, którzy sami, bądź ich przodkowie, przybyli na te ziemie z Suwalszczyzny, z okolic Grajewa, z centralnej Polski, Grodzieńszczyzny, Wileńszczyzny, Litwy Kowieńskiej. Przywieźli ze sobą swoje rodzime tradycje i zwyczaje. Zapewne niektóre z nich już zanikły, gdyż wymagały wyjścia na zewnątrz, zetknięcia się z ludźmi, którym są one obce.

Warto jednak te stare tradycje przypomnieć, aby nasze dzieci i wnuki wiedziały, że nie pochodzimy znikąd, że my, mieszkańcy Ełku dziedziczymy po przodkach kulturę, która jest bardzo różnorodna, a przez to o wiele ciekawsza.

Oprócz kultur zetknęły się tu również religie: pogańskie, katolicka (obrządku zachodniego i wschodniego), protestanckie i prawosławna. Podobnie, jak w całej Polsce, zwyczaje ludowe stosowane przez ludność chrześcijańską miały swoje źródło w pogaństwie.

Mówiąc o kulturze Mazurów większość ludzi ma na myśli bardzo ciekawą kulturę ludności zamieszkałej tu przed wojną, a wywodzącej się z osadnictwa polskiego, zwłaszcza z Mazowsza (stąd nazwa "Mazurzy"). Ta kultura jednak już nie istnieje. Jest ona opisana w literaturze, można się o niej dużo dowiedzieć odwiedzając miejscowe muzea, a zwłaszcza skansen w Olsztynku. Jednak dla większości ludzi zamieszkujących obecnie te ziemie, a będących osadnikami powojennymi, bądź ich dziećmi czy wnukami, jest ona obca. Dlatego mówiąc o tradycjach na Mazurach będę mówiła nie tylko o tradycjach mazurskich, ale również o tych, które przywieźli ze sobą ludzie z Wileńszczyzny, Suwalszczyzny, Kurpiów i innych stron, z których współcześni się wywodzą.

Ełk – miasto w południowo-wschodniej części Mazur, w którym wymieszały się różne kultury. Po wojnie oprócz nielicznej ludności miejscowej zamieszkali tu przybysze.

  • Strona główna
  • Mazury
  • Dziedzictwo niematerialne
  • Mazury a tradycje
  • Kultura
  • Kultura a religia
  • Religijność ludowa
  • Tradycje doroczne na Mazurach
    - Adwent
    - Boże Narodzenie
    - Karnawał
    - Wielki Post
    - Przygotowania do Świąt Wielkanocnych - Wielkanoc
    - Majowe i majówki
    - Czerwiec - zwyczaje okresu przesilenia letniego
    - Zwyczaje rolnicze
    - Zwyczaje jesienne
  • Wiano panny młodej
  • VI Konkurs na palmę i pisankę wielkanocną
  • Zajęcia "Jak to dawniej
  • Nowa Wieś 2011 - galeria
  • Nowa Wieś 2011 - galeria - 02
  • galeria
  • Kontakty międzyludzkie ...
  • kontakty_galeria
  • kontakty_galeria_05